Dj Decks - Mixtape vol. 3 16.08.2003

1. Rdw & Dj Decks - Intro
2. Ascetoholix - Dario
3. Zipera&Juras (WSP) - Nie ma rzeczy niemożliwych
4. Owal&Mez - Cel
5. Fenomen - Jeden
6. TDF - Jeszcze raz ziom
7. Hemp Gru - Tak trzymaj
8. Włodi & Iza - Włodi dla decksa
9. Aśka&DjTwister (Snuz) - Zła dziewczyna
10. Anymaniak - Ta muzyka
11. Ostry - Łoj
12. WWO - To dla mnie ważne
13. Vienio&Pele - Za mikrofonem
14. Da blaze & Ski skład & Iceman - Cały ten rap
15. WNB - Dziwi mnie
16. Hans 52 - Konfrontacje
17. RDW - Beatbox
18. Outro

Dj Decks jest jednym z czołowych polskich DJ. Szerszej publiczności znany jest przede wszystkim jako nadworny DJ Peji w Slu. Bardziej „zaangażowanym” kojarzyć się może także z serii mixtape`ów, które szerokim echem rozeszły się po całej Polsce. No i właśnie po wydaniu pierwszych dwóch mixtape`ów (głównie nie polskojęzycznych) przyszła kolej na stricte polski mixtape. Decks na płytę zaprosił najważniejszych MC w Polsce (zdaje sobie sprawę że to trochę kontrowersyjne stwierdzenie i od razu dorzucam że jest jeszcze kilku „ważnych” , ale zaproszeni goście to naprawdę ścisła czołówka). Decks jest człowiekiem ambitnym i postanowił zmienić konwencje mixtape`u (czyli zabawy cudzymi bitami, cut`y, skrecze, etc) i postanowił, owszem, pobawić się bitami ale w większości... własnymi. Co więcej wszystkie kawałki były robione „na mixtape” (no może poza Hans`em). I tak już pierwszy track ukazuje możliwości Decks`a i zaproszonych gości. Pokaz beatbox`u gwarantuje nam RDW, a w postaci czegoś podobnego do cut`u Decks zapodaje fragmenty kawałków z płyty w wykonaniu wszystkich gości. Następnie kawałek o Decks`ie i Ascetoholix – „Dario”. Jak mówi Darek w wywiadzie dla pewnej poczytnej gazety o charakterze Hip-Hop`owym – kawałek ten powstał z inicjatywy Drużyny A i nie był pisany na prośbę Decks`a. W efekcie dostajemy typowo klubowy kawałek z szybkim bitem. Nie jest to raczej kawałek z większą rozkimnką. Następnie Zipera i Juras (WSP) – „Nie ma rzeczy nie możliwych”, bardzo milutki leniwy bit, i świetna zwrotka Fu. Decks zadbał też o to aby na płycie pojawiło się paru poznaniaków. Mieliśmy już Ascetów (czy to Poznań, czy nie to inna historia Wink

) teraz pora na następnych reprezentantów stajni UMC – starzy znajomi Mez i Owal w „Cel”. Jest to prosty tekstowo kawałek, z bardzo przyjemnym samplem. „Ty robisz sensacje, a ja rap w miasto puszczam”, czyli Fenomen i cut, na początku „Jeden”. Jest to ten rodzaj utworów - niestety raczej w opozycji do reszty utworów na płycie, a szkoda - z jakimś większym przesłaniem. Bauns na Decks`ie?? Czemu nie? Ale za to, w jakim wykonaniu... Tede i „Jeszcze raz Ziom”. Bardzo fajnie wyszła Tede`mu zabawa kawałkiem „Mój rap..” Peji, równie ciekawie brzmi reszta, a i bit też niezły – słowem jeden z lepszych tracków. Następnie pora na mój ulubiony sampel na płycie „Tak trzymaj” i HG. Tekstowo bardzo wysoki poziom, głównie zwrotka Wilku, no może trochę (w całym kawałku) za dużo jebania policji. Dalej Włodi i Iza, czyli „formalne” ukoronowanie pokoju między WWA, a WLKP. Genialne połączenie cut`u bodajże Pele`go „odrzucili opcję” z wokalem Izy (ten sam tekst). Efekt? Rozpierdala! Decks nie pogardził też kobiecym rapem i dzięki temu dostał jeden z lepszych utworów na płycie Aśka (Snuz) Zła Dziewczyna. Warto nadmienić, że w tym tracku gościnnie udziela się także DJ Twister. Piosenka ta rozpoczyna moją ulubioną część mixtape`u. Kiedy Aśka kończy nawijkę o „clubingowej miłości”, Anymaniak udowadnia że ta muzyka jest dla niego wszystkim. „Ta muzyka” posiada również bardzo ciekawy bit i sampel (wykorzystany potem również w soundtracku do Klatki, w kawałku PC Parku.) Dalej reprezentant ŁDZ, czyli Ostry z swoim „Łoj...”. Znowu porządna rozkminka i świetny bit. I w tym momencie poziom płyty osiąga szczyt w „skreczowana” Kochana Polsko i najlepszy track mixtapu – WWO „To dla Ciebie ważne”. Po raz kolejny Sokół udowadnia, że jest jednym z najlepszych, (jeśli nie najlepszym) MC w Polsce. Także Jędker nie odstępuje mu w kwestii tekstowej, jednak gorzej z flow. Vienio & Pele – „Za mikrofonem” i po raz drugi dowód pokoju na linii WLKP – WWA. Peja, Wiśnia, Ice Man i Da Blaze i znowu WLKP na majku – „Cały ten rap”. Kawałek trzyma poziom jednak jest raczej średni na tle reszty. Każda płyta ma też swoje kiepskie momenty, nawet tak dobra jak ta. No i jest tu taki numer - WNB i ich „Dziwi mnie”. Chłopakom z Białego Stoku stanowczo lepiej poszło na ich solówce... Cóż... Hans 52 – „Konfrontacje”, czyli koronacja płyty i ostatni reprezentant WLKP - kawałek, który jest przy okazji jednym z singli „P-Ń VI” 52 jest raczej jednym z lepszych utworów na płycie, szczególnie dobrze wypada tu w kwestii tekstowej. Na koniec raz jeszcze RDW ze swoim beatbox`em i outro z podziękowaniami Decks`a. Największą zaletą płyty jest genialny sposób połączenia track`ów. Słuchając płyty ciężko stwierdzić gdzie kończy, a gdzie zaczyna się track. Jak na mixtape jednak, trochę za mało cut`ów i skreczy, choć efekt końcowy i tak dobry. Całość nagrywano w wielu studiach między innymi u Donia (Dillegal Studio) i u Waca (Prosto). Jak dla mnie jest to jeden z najlepszy woluminów hip-hop`ówych w kraju, a na pewno najoryginalniejszy. Deck`s czekamy na następne mixtape`y i na klip do „Cały ten rap”.

Mateo (poznańskirap.com)